Więc nie warto zabierać się za coś, co i tak się spierdoli. Tym optymistycznym akcentem kończymy dzisiejsze wydanie Kolejnego Bezproduktywnego Dnia Grubasa.
Dobranoc.
kiedyś też tak myślałam, sądziłam, że zawsze trzeba dobrze dla wszystkich, zapominając o sobie, ale przypomniałam sobie, że czas biegnie..i robię kanapkę, butelkę – wody ( ha ha), aparat i znikam na wiele godzin po pracy. Gdyby nie to, każdy dzień wyglądałby marnie.
Ale rozbawiłeś mnie tym postem – naprawdę:)
W związku z RODO i innymi takimi pierdołami zwracam uwagę na istnienie strony z polityką popr... tfu! prywatności.
W razie Szweda link znajduje się u dołu strony.OK, spokoTrochę więcej o zbieranych danych.
kiedyś też tak myślałam, sądziłam, że zawsze trzeba dobrze dla wszystkich, zapominając o sobie, ale przypomniałam sobie, że czas biegnie..i robię kanapkę, butelkę – wody ( ha ha), aparat i znikam na wiele godzin po pracy. Gdyby nie to, każdy dzień wyglądałby marnie.
Ale rozbawiłeś mnie tym postem – naprawdę:)