Wystarczyło kilkanaście godzin wypełnionych kretyńskimi wygłupami, hymkaniem, szyjkaniem i ej-nie-e-aniem, kilka szczerych rozmów, ta sama grupa krwi, zupełnie idiotycznie zauważone niby-podobieństwo między nami, byś została moją Siostrą.
…nic już mnie nie zdziwi…
jak kurwa idiotycznie zauważone… jesteście najbardziej zwyrolowatym rodzeństwem jakie znam. i za to Was tak uwielbiam ; )
Nas jako rodzeństwo, bo mnie osobiście to nie lubisz.
skoro Ty wiesz lepiej…
Takie odnoszę wrażenie.
no jak uważasz.
A źle uważam?
tak?
No popacz…
Hm, ale i tak zawsze będę pamiętać, że jesteś przyjacielem mojego faceta 😛 :*
Ale przede wszystkim jestę sobą
Oczywiście 😉